"... Pod koniec wieku (...) gdy cała Ziemia cieszyła się pokojem, a blask Valinoru osiągnął swój zenit, przyszła na świat Luthien (...) a jasne gwiazdy błyszczały srebrzystym ogniem. Luthien urodziła się w lesie Neldoreth, a na jej powitanie białe kwiaty nifredilów rozkwitły niby gwiazdy ziemi.... "
J.R.R. Tolkien "Silmarillion"w przekładzie M. Skibniewskiej
Dziś mam do zaprezentowania delikatne trio Luthien stworzone w kolorach zamglonego poranka.
W dniach 4-6 lipca zapraszam na I Festiwal Twórczo Zakręconych w Krasnymstawie koło Lublina.
Mam przyjemność i zaszczyt prowadzić tam warsztaty z haftu sutaszowego.
Piękne prace,nie wiadomo która ładniejsza.
OdpowiedzUsuńKolory są absolutnie moje! Piękna forma, cudne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńUdanych spotkań na festiwalu - ja będę we Wrocławiu na scrapowym :)
Cudowne, w pięknych kolorach, robią niesamowite wrażenie:)
OdpowiedzUsuńwspaniała praca
OdpowiedzUsuńPiękne - po prostu.
OdpowiedzUsuńProstota i elegancja w jednym. Przepiękne!
OdpowiedzUsuńJak powiem: piękne (bo jest to piękne) - to nie będę oryginalna. ;) Ale to jest dodatkowo: Szlachetne. Takie określenie przyszło mi do głowy. W końcu Luthien miała szlachetne pochodzenie...
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za ciepłe słowa <3
OdpowiedzUsuńpiękne wykonanie:-))
OdpowiedzUsuńPani Izo, miałam okazję być na warsztatach. Super, że coś takiego było zorganizowane. Tyle szczęścia w jednym miejscu. Życzę dużo weny twórczej i na pewno będę tu zaglądać. Może z czasem i mnie uda się zrobić coś ładnego.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
UsuńIt's a wonderful set ... I love them!!!
OdpowiedzUsuń