Dla Pana, który zażyczył dla siebie bransoletę z kotami. Wyjątkowym był dla mnie fakt, że Pan ów całkowicie mi zaufał w kwestii projektu.
Tak więc, męska bransoleta Kocie sprawy.
Mosiężne koty na czarnej licowej skórze w odbiciu lustrzanym, po bokach piryty, Toho jet, wewnątrz metalowy wkład trzymający formę. Szerokość 4,5 cm, długość 16 cm.
Ciekawe czy będzie się podobała. Dla mnie super projekt i nie tylko dla mężczyzny.
OdpowiedzUsuńSpodobała się:) Wyszło na to, że projekt jest unisex, skoro podoba się Paniom i Panom.
UsuńBardzo oyrginalne i piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńFantastyczna! i te koty superaśne :) na pewno będzie się podobać!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńKoty wymiatają! Świetna bransoleta! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie unisex, bardzo mi się podoba i sama też chętnie bym nosiła :)
OdpowiedzUsuńMiauuuu - wymękłam, cudo!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoleta! Sama bym taką chętnie założyła :D
OdpowiedzUsuń