Uznaję, że nie do końca jest to twór udany, ale poznawanie nieznanego lądu jest dla mnie bardzo ciekawe, więc się dzielę.
niedziela, 18 października 2015
Fiori
Dzisiaj post florystyczny. Podejście do koralików z innej strony. Od jakiegoś czasu mocuję się metodą prób i błędów z tematem haftu koralikowego w 3D. Póki co stawiam malutkie kroczki, powolutku układam sobie tą technikę w głowie. Powstał kwiatek w formie broszki na szpileczce.
Uznaję, że nie do końca jest to twór udany, ale poznawanie nieznanego lądu jest dla mnie bardzo ciekawe, więc się dzielę.
Uznaję, że nie do końca jest to twór udany, ale poznawanie nieznanego lądu jest dla mnie bardzo ciekawe, więc się dzielę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Broszka nader udana, tak trzymaj , prawdopodobnie pójdziemy za Tobą.......bo ten haft jest piękny.
OdpowiedzUsuńHmmm... Znowu coś nowego wymyśliłaś? :) Czekam na więcej, początek wygląda obiecująco :D
OdpowiedzUsuńMnie się podoba ;-) I też jestem ciekawa dalszego ciągu .
OdpowiedzUsuńWygląda super jak na początki :) ja tez jestem ciekawa dalszych śliczności w 3d :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBroszka piękna, ciekawie to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńBroszka niesamowita, czekam na wiecej twoich prac tą techniką, barddzo mnie zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuń