Biżuteria dla niektórych kobiet jest absolutnym must have, dla wielu zupełnie niepotrzebna. Jedne lubią unikaty, a inne produkty sieciowe. Ale każda z nich potrafi docenić piękno. Mam tego codzienne przykłady.
Nadzieję też mam, że potrafię przekazać piękno....
Desiree.
Koral rekonstruowany, wykończenie skóra naturalna, dł 8 cm, bigle miedziane. Bazy wyplecione wg Diane Fitzgerald
CygnusII
Onyks, wykończenie skórka licowa, bigle gunmetal.
Onyks, wykończenie skórka licowa, bigle gunmetal.
.
O tak, potrafisz doskonale - każda Twoja kolejna praca jest naprawdę piękna i unikatowa i szalenie Cię za to podziwiam :)
OdpowiedzUsuńa te czerwone kolczyki stanowczo zaprzeczają tytułowi posta, budząc wręcz odwrotne odczucia ;)
Dziękuję serdecznie <3
Usuńczerwone są boskie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.reczniestworzone.blogspot.com
Czerwień rządzi! śliczne...czarne też, ale czerwone....mniam
OdpowiedzUsuńThey are beautiful!!!
OdpowiedzUsuńDla mnie biżuteria to must have :) Czuję się nieubrana, jeśli coś mi w uchu nie dynda...
OdpowiedzUsuńTwoje prace są w kategorii must must have - pożądanie absolutne :)))
Ja tam wolę tworzyć biżuterię, niż ją nosić. Twoje sutaszki są przecudne i wzdycham do nich od dawna. Jedno słowo: kunszt. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, In
Wspaniałe...
OdpowiedzUsuńCzerwone spodobały mi się bardzo, ale przy czarnych padłam:)
OdpowiedzUsuńcoś wspaniałego:-))
OdpowiedzUsuń