Zwiastunem wiosny w moim ogrodzie jest kwitnąca kępa kosaćcowatych. Nie zdążyłam, zresztą jak co roku, uwiecznić ich świeżego wizerunku. Obietnica na następny rok to złowić kilka zdjęć:)
Tymczasem robi się komplecik Iris, dwukolorowy, malachitowy.
Częściowo powstały dzięki uprzejmości
Frydzi, która była dobrym duszkiem i podarowała mi piękną taśmę cyrkoniową w kolorze złoto-fuksjowym, kaboszonki między innymi malachitów prezentowanych poniżej i innych cudowności sutaszowo-koralikowych. Dziękuję kochana:)
Bransoletka ma w centrum owalny kaboszon malachitu, w zawojach tasiemek Toho 11 silver lined purple i 8 inside color rainbow/opaque purple lined, kuleczki malachitów oraz Fire Polish. Podklejone na całości czarną skórką licową.
Długość 15 cm, plus wyplecione toggle, będzie pasować na nadgarstek 15-16 cm, max szerokość 4,5 cm.
Kolczyki z kuleczkami malachitów i taśmą cyrkoniową. Długość 3 cm, szerokość 4cm. Podklejone skórką, zawieszone na biglach angielskich miedzianych.