W ramach braku czasu i zmęczenia wieczornego powstają sobie projekciki wieczór-dwa pochłaniające. Takie oto pracki:
Czekoladowa drobinka
Sutaszki nauszne. Małe twory z niebieskim jadeitem, czekoladowym i złotym sutaszem plus Toho metallic dark bronze w 8/0. Spód skóra naturalna. Sztyfty ze stali chirurgicznej.
Jeden z nich szyłam dwa razy, żeby nie było łatwo:)
Cbs, czyli circular brick stitch w kolczykach , parach całkowicie się od siebie różniących:
Romantycznie
Toho pfg fairy wings, gl moon shadow oraz 4 mm fire polish apollo gold. Bigle antyalergiczne z kwiatuchem.
i kosmicznie
Toho metallic amethyst gun, pfg saffron i blue slate. Bigle ze stali chirurgicznej.
Pierścień z amazonitem:) na regulowanej bazie metalowej. TT bronze i rainbow crystal pale turquoise, 11/0 bronze oraz 3 mm fire polish turquoise.
Kolczyki sutaszowe są urocze :) ładnie dobrane kolorki i precyzyjnie wykonane :) Koralikowe mają też urok, no i pierścień niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPrześliczne prace
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSutaszki są piękne... Iście moje kolorki. Co do reszty prac... tak patrzę, podziwiam i zaczynam się zastanawiać czy się nie zabrać za naukę nowej techniki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję. Jeśli chodzi o haft koralikowy to jestem absolutnie zakochana. Zachęcam do nauki:))
Usuńsutaszki urocze:) koralikowe romantyczne są boskie! i pierścionek cudny:)
OdpowiedzUsuńTe koralikowe cudeńka są przepiękne! Szczególnie pierwsze kolczyki...chyba się zakochałam :D
OdpowiedzUsuńMiło mi:))
Usuń