piątek, 14 października 2011

Z koralików...

Nawlekam, szydełkuję zarażona wężomanią.
Nowa odsłona wisiora Wild heart. Dodałam mu 43 cm węża w czerwonym kolorze. Na 3 z użyciem czarnej ariadny.
Później są bransoletki Yenna, na 8 koralików  i  Świeżość Wiosny na 5 koralików.








Autor: o
Etykiety: ,

1 komentarz:

  1. eli14 października 2011 17:49

    Ten czerwony bardzo mi się podoba.Świetnie się komponuje z tą czarną ariadną.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)