Dziś wspominam z rozrzewnieniem wielki impuls na drodze koralikowej, który otrzymałam dzięki Ewie Walczak i Weraph. Ewę męczyłam o pomoc w nauce pierwszych sznurów koralikowych. Do dziś mam przysłany przez nią kawalutek wyszydełkowanego sznura, " żeby mi było łatwiej zacząć".
Jako sentymentalny człowiek nadal przechowuję maila sprzed 4 lat od Wery z zaproszeniem na spotkanie poznańskich Craftladies... Tak to się właśnie zaczęło.
Na dowód wytrwałości i uporu w codziennym budowania inspiracji dołączam printscreen statystyk Bloggera :)
Z tym 301 postem przyznam, że koraliki to miłość wieczna, niespełniona do końca, bo potrzebuje ciągłych zmian, hafty zastępują plecionki i odwrotnie. Czasami robię przerwy na sutasz. Dla oczu wytchnienia. :)
Potrzeba uzewnętrzniania się u osoby z gruntu skrytej istnieje, owszem, Wyraża się właśnie w ten sposób. Szyję, tkam, haftuję, myślę kolorem i formą. Mam nadzieję, że czasami odbiorcę pracy zaczaruję i przeniosę w miejsce, w którym lubię spędzać długie godziny.
Przeczytałam twój wpis dokładnie, dzięki tobie trafiłam do "Koralikarni"
OdpowiedzUsuńGratuluję liczby wyświetleń i życzę by zapał w tworzeniu Cię nie opuszczał.
Pięknie dziękuję Basiu :)
UsuńWielkie gratulacje! Jesteś Mistrzynią koralików!!! Życzę wielu twórczych pomysłów i dalszej radości z blogowania :)
OdpowiedzUsuńRumienię się, bo do mistrza mi daleko :) To czego dotknęłam to ledwie czubek góry lodowej, a ile jeszcze pod powierzchnią....
UsuńPięknie dziękuję za życzenia i pozdrawiam serdecznie <3
Nieskończonego morza inspiracji do przebycia myślami, abym mogła sie wciąż i wciąż cieszyć tymi wyczarowanymi igłą :)
OdpowiedzUsuń<3 Ewcia dziękuję... również za codzienne wpieranie:)<3
Usuńgratulacje :) ja też zachowałam te pierwsze wiadomości od moich Pań Guru :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKochana, nie przestawaj... Dłub, działaj, szyj, pleć, pokazuj, inspiruj się i nas, bądź...
OdpowiedzUsuńTwoje prace podziwiam z oczami szeroko otwartymi z zachwytu...
Cieszę się, że mam tę ogromną przyjemność znać Cię nie tylko wirtualnie :D
Tobi kochana dziękuję, dziękuję, dziękuję <3 Ja również się cieszę, z tych samych powodów <3
Usuń