Cygnus powstał z pięciu onyksów zaszytych mocno w nickel, otulonych grubymi warstwami sutaszu. Tył wykończony czarną skórką licową. Zapięcie wyplecione. Jakoś nie mogę się przekonać do metalowych, gotowych wykończeń. Nie umiem się w nie wpasować z projektem.
Bransoleta o szerokości max 6 cm i długości części sutaszowej 19 cm plus około 2 cm na zapięcie.
Piękna!
OdpowiedzUsuńnieziemska!!!
OdpowiedzUsuńWooooooooooow.. Piękna!
OdpowiedzUsuńNieziemska!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona jej dostojnością:-))))
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCudowna :)
OdpowiedzUsuńKosmicznie piękna... może i ja nauczę się kiedyś tak wyplatać... eh, na razie pozostaje mi patrzeć i podziwiać... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna
OdpowiedzUsuńJest zachwycająca , istne cudo , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu tu zaglądam, Twoje prace są zniewalające. Osiągnęłaś szczyt perfekcji!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie:) Mam jednak nadzieję, że szczytu jeszcze nie osiągnęłam, bo nie będzie się dokąd wspinać....
UsuńGorgeous !!
OdpowiedzUsuńjest prześliczna i widać, że bardzo pracochłonna ;)
OdpowiedzUsuńśliczna
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńDzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za komentarze. Kiełkują mi skrzydełka:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gorgeous ... I love it!!!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Uwielbiam sutasz, ale zazwyczaj prace wykonane w jednym kolorze nie zachwycały mnie...a ta bransoletka swoim pięknem po prostu odbiera mowę! :)
OdpowiedzUsuńCUDOWNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna , elegancka, perfekcyjnie wykonana!!!
Boska!!!!!!
OdpowiedzUsuń