Etap Myosotis. Bransoletka - cacuszko wykonana w moich ulubionym połączeniu technik. Na zdjęciach można ją obejrzeć pod różnymi kątami, jednak stwierdzam autorytarnie, że zdjęcia nie oddają jej rzeczywistego uroku.
Kaboszon drewniany ozdobiony decoupage z efektem starej porcelany, koraliki Toho, Knorr prandell, FP i sutasz w dwóch odcieniach niebieskiego.
Praca rodziła się długo, zjadła ponad 10 m sznurka, 20 godzin szycia plus 3,5 godziny obszywania murkiem:)
Podklejona na całości czarną skórką licową. Szerokość bransolety 5,5 cm, pasuje na nadgarstek 15-16cm.
Mam też kilka nowości, którymi mam zamiar się podzielić.
Po pierwsze, Kreatywnie.com poprosiło mnie o poprowadzenie warsztatów sutaszowych. Pierwszy termin 04.07.2012.Poznań.
Po drugie, na łamach Craftladies ukazał się wywiad ze mną. Zapraszam do poczytania.
Po trzecie, ostatnie Arsneo przyjęło mnie do grona swoich twórców. :))
Bardzo piękna!:))) Rzeczywiście cacuszko jakich mało.
OdpowiedzUsuńGratuluję pomyślnych "wiatrów". :)
Pozdrawiam!:)
Po pierwsze gratuluję tylu nowych zadań/doświadczeń. Po drugie bransoleta jest niesamowita, aż zaparło mi dech <3
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie dziewczyna :*
piękna
OdpowiedzUsuńWyszła znakomicie :)
OdpowiedzUsuńbrak slow! niesssssssamowita...
OdpowiedzUsuńNiezwykłe cudeńko
OdpowiedzUsuńGratulacje po trzykroć :)
OdpowiedzUsuńA bransoletka powala na kolana - włożyłaś w nią dużo pracy i to widać.. Efekt końcowy przepiękny!
Padłam z wrażenia - przepiękna !!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna bransoletka!
OdpowiedzUsuńCudeńko, chciałabym ją mieć.
OdpowiedzUsuńIrena_b@op.pl
Dziękuję:) Bransoletka niedługo będzie dostępna w Arsneo. Odnośnik znajduje się na prawym pasku bloga. Pozdrawiam
Usuń