Niecodziennik postępu realizacji marzeń
rewelacja!!!!!!!
Piękny, piękny! Pięęęęęękny! :)
Cudne. Izuniu zdradż jeszcze tajemnicę ile czasu zajął ci taki sznur. A pytam z czystej ciekawości. Buziaczki.
Dziękuję Wam:)) BABCIA MARYNIA nie liczyłam dokładnie czasu, myślę, że było tego 12-15 godzin machania szydełkiem...
Fantastyczna kompozycja. Podziwiam za cierpliwość.
rewelacja!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny! Pięęęęęękny! :)
OdpowiedzUsuńCudne. Izuniu zdradż jeszcze tajemnicę ile czasu zajął ci taki sznur. A pytam z czystej ciekawości. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam:)) BABCIA MARYNIA nie liczyłam dokładnie czasu, myślę, że było tego 12-15 godzin machania szydełkiem...
OdpowiedzUsuńFantastyczna kompozycja. Podziwiam za cierpliwość.
OdpowiedzUsuń